Jak zrobić dobre wrażenie na rozmowie o pracę?

Czy zdajesz sobie sprawę, że twoje umiejętności i wykształcenie mają zdecydowanie drugorzędny wpływ na to, czy dostaniesz pracę? Potencjalnego pracownika zawsze można doszkolić. Jednak to jaki jesteś, już tak łatwo się nie zmienia. Jeśli zostaniesz uznany za niepewnego siebie, możesz nie dostać pracy, pomimo posiadania lepszych kwalifikacji niż twoi konkurenci.

Czy to oznacza, że jesteś skazany na bezrobocie lub kiepską pracę, tylko dlatego, że z pewnością siebie jest u ciebie na bakier i dopiero rozpocząłeś pracę nad jej budowaniem? Nie! Dziś mamy dla ciebie kilka wskazówek, które idealnie sprawdzą się, jeśli lada dzień czeka cię rozmowa o pracę.

Wprawdzie po przeczytaniu tego artykułu nie staniesz się od razu pewnym siebie samcem Alfa, który podbije serca komisji rekrutacyjnej, ale dzięki niemu twoje szanse na dostanie pracy znacznie wzrosną. Naszą sekretną bronią, którą chcemy ci zdradzić, jest mowa ciała.

Wyraź sobą więcej niż tysiącem słów

Nie jesteś w stanie w pełni kontrolować wydarzeń podczas rozmowy rekrutacyjnej. Przede wszystkim nie masz wpływu na to, jak zaprezentują się inni kandydaci (akcje sabotażowe odradzamy!). Jednak zdecydowanie możesz kontrolować to, jak zostaniesz odebrany przez przyszłego pracodawcę. Po prostu musisz sprawiać wrażenie, jakbyś był pewnym siebie.

Pracuj nad pierwszym wrażeniem

Zacznijmy od początku, czy od twojego wielkiego wejścia na rozmowę. Przede wszystkim wejdź do pokoju wyprostowany, z uniesioną głową i wzrokiem skierowanym przed siebie. Niech twój krok będzie pewny. Od progu pokaż, że stąpasz po pewnym gruncie, a nie kruchym lodzie, który lada moment się pod tobą załamie.

Teraz czas na powitanie. Twój uścisk dłoni powinien być silny i stanowczy, ale w żadnym razie nie próbuj zmiażdżyć ręki rozmówcy!

A skoro już przy dłoniach jesteśmy: staraj się trzymać je na wierzchu. Dla rozmówcy będzie to sygnał, że nie masz nic do ukrycia, czujesz się pewnie i bezpiecznie. A o taki efekt przecież ci chodzi. Aha, tylko nie składaj rąk w piramidkę. Naprawdę niewiele osób potrafi trzymać dłonie w ten sposób, aby wyglądało to naturalnie. W zdecydowanej większości przypomina to parodię i budzi uśmiech politowania.

Usiądź w pozycji władzy

Podczas rozmowy rekrutacyjnej ogromne znaczenie ma pozycja, w jakiej siedzisz. Przede wszystkim unikaj siadania na samym skraju siedzenia i kulenia się w sobie. Najlepiej przyjmij tzw. pozycję władzy, czyli usiądź na krześle czy w fotelu w lekkim rozkroku i wygodnie oprzyj się na oparciu. Staraj się, aby twoje ciało zajmowało jak największą powierzchnię, oczywiście nie naruszając granic innych osób.

Utrzymuj kontakt wzrokowy

Podczas rozmowy kwalifikacyjnej zawsze staraj się utrzymać kontakt wzrokowy z rozmówcą. W ten sposób będziesz sprawiał wrażenie osoby nie tylko pewnej siebie, ale i godnej zaufania. Pamiętaj także o uśmiechu. Zbyt poważny wyraz twarzy raczej ci przeszkodzi, niż pomoże. Zostaniesz uznany za osobę niezadowoloną, a nawet złą, a takich ludzi każdy stara się unikać.

Mów…

Przejdźmy teraz do meritum rozmowy rekrutacyjnej, czyli tego, jak się wypowiadasz. Przede wszystkim mów raczej wolno i stosuj przerwy. W ten sposób dasz wszystkim do zrozumienia, że nie obawiasz się tego, że ktoś wejdzie ci w słowo czy cię przekrzyczy. Staraj się także mówić wyraźnie swoim naturalnym głosem. Podwyższony ton i wyrzucanie z siebie słów z prędkością karabinu sprawi, że zostaniesz odebrany jako osoba na skraju paniki.

I choć dalej nie powiem ci dokładnie, co masz mówić podczas starania się o pracę, to mogę ci podpowiedzieć, żebyś przede wszystkim zabierał głos! Na pytania nie odpowiadaj tylko „tak” lub „nie”. Nie bój się wyrazić swojej opinii. Rób to jednak w sposób asertywny. Stwierdzenie, że dotychczasowe działania firmy to kpina, raczej nie przysporzy ci zwolenników. Poza tym pamiętaj, że osoba pewna siebie nie ma potrzeby poniżania innych, aby samemu zaprezentować się lepiej.

…i daj wypowiedzieć się innym

Z drugiej strony rozmowa to nie monolog, w którym odgrywasz główną rolę. Dlatego pozwól wypowiadać się innym. Słuchaj, co mówią twoi rozmówcy i nawiązuj do tego w swoich wypowiedziach. W ten sposób okazujesz szacunek oraz sprawiasz, że inni czują się dobrze w twoim towarzystwie.