Leasing na nową firmę – czy jest możliwy?

Nie da się ukryć, że początkujący przedsiębiorcy to grupa, która dość często spotyka się z odmową. Nie mowa tutaj tylko o odmowach ze strony potencjalnych klientów, ale też na przykład banków i firm pożyczkowych, w przypadku, gdy poszukują oni źródła finansowania zakupu maszyn lub pojazdów. Trzeba pamiętać, że krótki czas działania firmy stanowi dla ewentualnego wierzyciela spore ryzyko, ponieważ działalności gospodarcze najczęściej upadają właśnie w ciągu pierwszych kilku miesięcy lub lat.

Można się w związku z tym zastanawiać, jak wygląda to w przypadku leasingu, czyli innej popularnej formy finansowania zakupu samochodów, maszyn, urządzeń i nie tylko. Czy również jest ona niedostępna dla nowych firm, czy też w jej przypadku stosuje się bardziej liberalne wymagania? Sprawdź!

Początkujące firmy mogą skorzystać z leasingu

Każda firma leasingowa może mieć swoje własne zasady odnośnie do potencjalnych klientów, natomiast, ogółem mówiąc, zasady te są często bardziej liberalne niż w przypadku kredytów w banku. Dzięki temu sfinansowanie zakupu jakiejś ważnej dla działania i rozwoju firmy ruchomości może być szybkie i wygodne, również dla początkujących przedsiębiorstw.

Wielu przedsiębiorców z pewnością ucieszy fakt, że leasing na nową firmę jest jak najbardziej dostępny, nawet w przypadku, gdy firma nie ma jeszcze bardzo dużych obrotów. Warto wiedzieć, że leasing nie jest traktowany jako inna forma kredytu, a jako zupełnie inny typ zobowiązania, w związku z czym informacje na jego temat nie pojawiają się BIK-u i tym samym nie obniżają zdolności kredytowej firmy.

Czy leasing na nową firmę się opłaca?

W bardzo wielu branżach nie da się pracować (lub jest to utrudnione), jeśli firma nie posiada pojazdów czy odpowiednich maszyn i innego sprzętu. Są to jednak spore zakupy, na które nie każdego przedsiębiorcę stać. Sfinansowanie takich wydatków leasingiem na nową firmę to opłacalne rozwiązanie, nie tylko z uwagi na liberalne wymagania wobec leasingobiorców, ale też możliwość optymalizacji podatkowej.

W przypadku leasingu operacyjnego można bowiem całość raty leasingowej i wszystkie inne związane z leasingiem opłaty zaliczyć w poczet kosztów uzyskania przychodu. Co więcej, w zależności od tego, jak skonstruowana została umowa, po zakończeniu okresu leasingu niekoniecznie trzeba będzie wykupić daną ruchomość, a być może będzie można ją zastąpić zupełnie nową. Warto mieć to na uwadze, wybierając leasingodawcę (kolejna istotna kwestia dotyczy wkładu własnego – czy jest wymagany, a jeśli tak, to w jakiej minimalnej wysokości0.